Udało się odwlec „dekomunizację” ul. Chwiałkowskiego, nie udało się jej całkowicie zapobiec. Rada Miasta odstąpiła od głosowania uchwały o zmianie nazwy ulicy na czerwcowej sesji z powodu braku opinii IPN, która jest w kwestii dekomunizacji najbardziej znacząca. Teraz – na naszą prośbę – taką opinię wraz z notą biograficzną otrzymaliśmy i niestety, stwierdza ona, że Marcina Chwiałkowskiego należy zdekomunizować, bo działał w przedwojennym ruchu robotniczym i identyfikował się z ówczesnymi organizacjami komunistycznymi.
Naszym zdaniem zmiana nazwy ulicy jest niepotrzebną uciążliwością dla jej mieszkańców, szkoda też tracić rozpoznawalną w całym Poznaniu nazwę (ze względu na nazwane od ulicy obiekty sportowe „Chwiałka”) – niestety, z tak skonstruowaną ustawą dekomunizacyjną nie wygramy. Nazwa będzie zmieniona.
Skoro nie mamy innego wyjścia, poszukajmy wspólnie dobrej nazwy dla „osieroconej” ulicy. Początkowo poszukiwaliśmy innego Chwiałkowskiego, który mógłby godnie zastąpić Marcina, niestety, znaleźliśmy tylko żyjącego jeszcze urzędnika z Brodnicy (skądinąd, bardzo zasłużonego). W czerwcu rozważana była zmiana na „Chwiałka” i „Jana Spychalskiego”, po połowie ulicy. W naszej sondzie proponujemy do rozważenia także: Romana Wilhelmiego, który urodził się na Wildzie; Barbarę Sobottę, pochodzącą z Wildy lekkoatletkę – olimpijkę, matkę znanego aktora, Łukasza Nowickiego, a także dawną nazwę obecnej ul. Sikorskiego, Strumykową – bo może powinniśmy odchodzić od nazwisk w adresach, aby nikt już nie szukał „haków” na patronów naszych ulic.
Prosimy o wzięcie udziału w naszej sondzie, propozycję z największą liczbą głosów przekażemy Radzie Miasta.
Opinia IPN – czytaj więcej.
[…] Rada Osiedla Wilda zaprasza do głosowania propozycji nowej nazwy dla ulicy Chwiałkowskiego – ankieta dostępna jest TUTAJ. […]