Z miastem Poznań związany jestem od czasu rozpoczęcia studiów na Politechnice Poznańskiej. Zdarzyło mi się mieszkać na Piątkowie, Winogradach oraz Łazarzu i kiedy już myślałem, że „moją” dzielnicą zostanie Łazarz, los pchnął mnie w kierunku Wildy. To tu w 2015 roku postanowiłem zapuścić korzenie i założyć rodzinę.
Jestem żonaty, mam syna Igora. Moją pasją jest sport – w ostatnich latach moje serce skradły biegi z przeszkodami i crossfit. Ponadto od czasu do czasu zdarza mi się morsować.
Zawodowo związany jestem z branżą budowlaną, zajmuję się projektowaniem instalacji sanitarnych. Moje doświadczenie zawodowe okazuje się pomocne w skutecznym przeprowadzeniu procesów związanych z przebudową infrastruktury na Wildzie. W najbliższych latach czeka nas niemała rewolucja: wprowadzenie strefy płatnego parkowania wraz z uspokojeniem ruchu, przebudowa ul. Wierzbięcice oraz remont torowiska na ul. 28 Czerwca 1956 r. Chciałbym, żeby wszystkie te inwestycje zostały zrealizowane z jak największą starannością.
W debatach o miejscach parkingowych, zieleni czy nowych ścieżkach rowerowych zawsze staram się znaleźć jak najwięcej kompromisowych rozwiązań.
Poznań i Wilda zmienią się każdego dnia, dlatego chciałbym mieć choć minimalny wpływ na to, w jakim kierunku będzie przebiegać ta metamorfoza. Pracę radnego osiedlowego postrzegam w kategoriach wzięcia odpowiedzialności za środowisko, w którym się żyję.
